Portfolio artystyczne

Eros i Psyche

Ludomir Różycki

Opera Bałtycka w Gdańsku, premiera 12 września 2015 r.

Wykonawcy:
Psyche– Barbara Zamek/Magdalena Stefaniak
Eros (Arystos, Błędny Rycerz, De la Roche, Stefan) – Przemysław Baiński
Blaks – Marcin Miloch
Hermes/Stary Niewolnik/Kapelan/Gospodarz/Paweł – Sławomir Kowalewski
Hagne/Laida Furtianka – Ewelina Rakoca
Hedone/Hanna – Magdalena Chmielecka
Arete/Ksieni – Katarzyna Okońska
Grek/Gość I/Hugo – Janusz Żak
Charmion/Gość II/Alfred – Rafał Sambor
Młody Człowiek/Tolo – Bartosz Żołubak
Głos Dantona – Wojciech Dowgiałło
Niewolnik / Lokaj – Wojciech Winnicki
Bałtycki Teatr Tańca
Chór i Orkiestra Opery Bałtyckiej

Kierownictwo muzyczne Rafał Kłoczko
Reżyseria Natalia Kozłowska
Scenografia multimedialna Olga Warabida
Kostiumy Monika Ostrowska, Maksym Kohyt
Światła Piotr Miszkiewicz
Choreografia Sayaka Haruna Kondracka, Bartosz Kondracki

Fragment recenzji Henryka Tronowicza „Metamorfozy skołatanej duszy człowieczej” w Polsce Dzienniku Bałtyckim:

„Dzieło Różyckiego w Operze Bałtyckiej przywróciła do życia w sobotę inscenizacja w reżyserii Natalii Kozłowskiej, pod kierownictwem muzycznym Rafała Kłoczki. Twórcy gdańskiego spektaklu w wydanym z tej okazji programie podnoszą kwestię kluczową, pisząc: Na tle błahych historii, z jakimi można spotkać się w operze, „Eros i Psyche” to dzieło wyjątkowe. Otóż nad wyjątkowością utworu, który powstał
w artystycznym klimacie Młodej Polski, ze wszech miar dyskutować warto, jakkolwiek – po upływie stu lat – jego myślowy wyraz mocno kłóci się z pulsem sztuki współczesnej w tym nurcie, który odrzuca zmysły jako niegodne racjonalnej refleksji. Nie ma sporu o walory muzyki Różyckiego, który napisał operę, okazując fenomenalną muzyczną inwencję. Wszelako utwór swój oparł na podstawie baśni scenicznej pióra Jerzego Żuławskiego, pisarza uchodzącego za wyznawcę dekadentyzmu, a nawet katastrofizmu. (…) Psyche w dramacie Żuławskiego reprezentuje pierwiastek duchowy, subiektywny, ponadzmysłowy. Eros natomiast ma być postacią symbolizującą silnie w naszej epoce negowane – wartości świata ideału.
Tym większy sukces Kozłowskiej i Kłoczki, którzy w gdańskiej inscenizacji akcentują treści przekorne wobec modnych prądów współczesnych. Akcja opery, jak w dramacie Żuławskiego (pisarz był równocześnie autorem libretta), rozgrywa się w pięciu odsłonach. W pierwszej z nich Psyche jest arkadyjską królewną, która tęskni do miłości idealnej, innej niż ta, jaka zwykle jawi się w pospolitych ziemskich uczucia. Psyche chce osiągnąć miłosny ideał. Zwierza się jednej ze służebnic, że marzy o tym, co „Nienazwane”. Lecz kiedy ku Psyche zstępuje z Olimpu we własnej osobie bóg Eros, nie pomna ostrzeżeń dziewczyna łamie zakaz spojrzenia bóstwu w oczy i naraża się na klątwę. „